(For English scroll down)
Każde dziecko rozwija się w swoim indywidualnym tempie, nie ma jednego schematu jakie umiejętności powinny po sobie następować. Możemy tylko zakładać, że nasza pociecha najpierw podniesie główkę, przekręci się na brzuszek, zacznie pełzać i raczkować w okolicach 7 miesiąca ,aż w końcu, gdy skończy roczek postawi swój pierwszy krok. Ze spokojem czekałam, kiedy Piotruś przekręci się na brzuszek, mimo, że dzieci w jego wieku próbowały już pełzać. Gdy trzy dni starszy synek koleżanki stawał trzymając się narożnika (o siedzeniu nie wspomnę, bo siedział samodzielnie już od dobrych dwóch miesięcy), zastanawiałam się, kiedy mój pełzający stylem dżdżownicy skarb, usiądzie, chociażby z podparciem za pleckami ale bez przewracania się na boczki. Byłam spokojna ,bo rozwój ruchowy Piotrusia mieści się w standardach a na dodatek nie należy do małych dzieci, co powoduje, że raczkowanie czy siedzenie są dla niego trudniejsze.
Mijały tygodnie, nasz Skarb skończył 8 miesięcy. Nie sadzałam go na siłę, nie podpierałam poduszkami. Obserwowałam jaką pozycję przyjmuje w spacerówce, czy próbuje siadać z pozycji pół leżącej, czy podczas posiłków korzysta z oparcia w foteliku i leci na boki ,czy może już sam utrzymuje pozycję siedzącą. Czekałam, aż będzie gotowy – chyba nic lepszego dla dziecka nie mogą zrobić rodzice.
Pod koniec lipca Piotruś został zaproszony na sesję zdjęciową dla magazynu Dziecko. W studiu fotograficznym poznaliśmy jeszcze dwóch chłopców w wieku Piotrusia, biorących udział w projekcie, każdy siedzący. Bałam się, że leżący niemowlak nie wpisze się w koncepcję magazynu i zostaniemy odesłani z kwitkiem. Nic bardziej mylnego. Na miejscu powitała nas przemiła Pani Kasia, stylistka sesji, która z ogromnym zaangażowaniem, profesjonalizmem i cudownym podejściem do maluchów ,dbała o każdy szczegół. Po kilku ujęciach na leżąco, postanowiliśmy spróbować zdjęć w pozycji półleżącej z podpartymi pleckami. Wychodziły naprawdę dobrze, Piotruś świetnie się bawił ,w końcu aż trzy osoby dbały o jego dobry humor i piękne uśmiechy. Aż zaparło mi dech w piersiach ,gdy nagle USIADŁ! Sam, bez pomocy, naszej ingerencji, podpierania czy podtrzymywania. Radość i duma przepełniała moje serce i chyba nie tylko moje. Widać było szczęście na twarzy Piotrusia i ten błysk w oku, zaciekawienie nową pozycją i możliwościami jakie daje. Nie muszę chyba dodawać, że zdjęcia wyszły cudownie! Uwieczniono na nich nie tylko śmiejące się dziecko ale także radość jaką daje małemu odkrywcy zdobywanie nowych umiejętności.
Z niecierpliwością czekam na kolejny numer magazynu Dziecko – ukaże się w kioskach już 10 września i niestety do tego czasu nie mogę się z Wami podzielić zdjęciami z sesji, dlatego też w poście zamieściłam kilka z naszego domowego albumu. Nie muszę chyba dodawać, jakie katusze przeżywam, czekając na informacje, czy to właśnie twarz Piotrusia będzie zachęcać do lektury magazynu, patrząc się na nas z okładki, czy może jednak buzia jednego z chłopców, którzy również brali udział w sesji. Niezależnie od tego, czy Piotruś będzie na okładce, czy tylko „wewnątrz” czasopisma, cudowne wspomnienia z sesji pozostaną z nami na zawsze!
Nowe umiejętności wymagają nowych akcesoriów ,dlatego też w naszym domu niedawno zagościł piękny fotelik ,dedykowany dla najmłodszych. Z bogatej oferty jaka dostępna jest na rynku ,zdecydowałam się na produkt polski, tworzony przez rodzinną firmę. Kolejny raz się nie zawiodłam – fotelik jest piękny, wykonany z dbałością o każdy szczegół a dodatkowo chyba jest wygodny ,bo Piotruś chce go mieć tylko dla siebie i z uporem wyrzuca wszystkie zabawki, które chciałam uwiecznić na zdjęciu 🙂
Dziękujemy firmie Misioo!
Each child develops at his own pace, there is no single scheme which skills should take place behind. We can only assume that our child first raise the head, twist the tummy starts to crawl and crawl around the 7th month until the end when the end of a year old put his first step. Calmly waited while Peter twist on belly, although children his age have already tried to crawl. When the three days older son became friends holding corner (of the seat will not mention because I sat alone has been a good two months), he wondered when my earthworm crawling style treasure sit, even with support for pleckami but without turning on the sides. I was calm because Peter motor development is located in the standards and in addition does not belong to small children which makes the crawling or sitting for him harder.
Weeks passed, our Treasury over 8 months. There would pull him by force, not propped pillows. I watched what position takes in the stroller, or trying to sit down with half lying position, or during meals using the backrest in the seat and flies sideways or maybe he already holds a sitting position. I waited until it is ready – probably nothing better for a child can not do parents.
In late July, Peter was invited to a photo shoot for the magazine Dziecko. In the photo studio we met two other boys aged Peter participating in the project, each sitting. I was afraid that the baby is not lying enters into the concept of the magazine and you will be sent away empty-handed. Nothing could be further from the truth. On-site welcomed us with mixed feelings Kasia, session stylist, who with great commitment, professionalism and a wonderful approach to the kids took care of every detail. After a few shots lying down we decided to try the pictures in the half lying down propped pleckami. They came out really well, Peter enjoying himself at the end of three people cared for his good humor and beautiful smiles. Until it took my breath away when she sat down! Alone, without the help of our intervention, supporting or sustaining. The joy and pride filled with my heart, and I think not only me. You could see happiness on Peter’s face and a twinkle in his eye, curiosity new position and the opportunities it offers. Needless to say that the pictures came out great! They immortalized on them not only laughing child but also the joy that comes from little explorers to learn new skills.
I am looking forward to the next issue of the magazine child – will appear on newsstands now September 10 and unfortunately this time I can not share with you pictures of the session and therefore in the post I posted a few of our home album. Needless to say, what I experience anguish waiting for information whether it is the face of Peter will be encouraged to read the magazine looking at us from the cover of the can, however, he faces one of the boys, who also participated in the session. Regardless to whether Peter will be on the cover, or just „inside” the magazine wonderful memories of the session will remain with us forever!
New skills require new accessory is why in our house recently debuted a nice seat dedicated for children. With the wide range of what is available on the market, I decided to Polish product, created by the family company. Once again not disappointed – the seat is beautiful, made with attention to every detail and in addition I think it is convenient because Peter wanted to have him only for himself and stubbornly throws all the toys that I wanted to capture the picture 🙂 We thank Misioo!
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.